Drodzy Rodzice!
W tym tygodniu (12-16.04) będziemy kontynuować tematykę ”Wiosna na wsi” i zachęcamy do wspólnej zabawy z dziećmi.
Oto nasze propozycje:
Opowiadanie H. Bechlerowej „O kotku, który szukał czarnego mleka ”
Był raz biały kotek, który miał przyjaciela – czarnego kotka. Biały kotek koniecznie chciał być taki sam jak jego przyjaciel.
– Po co ci to? – pytał ten czarny. – Mnie wcale nie przeszkadza, że ty jesteś inny niż ja.
– A ja bym wolał być taki sam – mówił biały. – I będę taki, zobaczysz!
Kogo tylko spotkał, pytał, co robić, żeby być czarnym. Sowa, która po nocy lata, poradziła mu:
– Jeżeli przez trzy dni i trzy czarne noce będziesz siedział w czarnej piwnicy, staniesz się czarny. Możesz mi wierzyć, stara jestem i mądra.
Siedział biały kotek w ciemnej piwnicy, świata nie widział. Wyszedł i przejrzał się w lusterku. Jak był biały, tak został, tylko schudł trochę, bo nic nie jadł przez trzy dni w tej czarnej piwnicy. Wrona, która siadywała na kominie, dała inną radę.
– Czy próbowałeś wyskoczyć kominem? – pytała białego kotka.
– Nie. – Spróbuj. Zobaczysz, nikt cię nie pozna, tak się odmienisz.
Zakradł się kotek do komina i kominem wyskoczył na dach.
– Czarniejszego kota, jak żyję, nie widziałam! – zachwycała się wrona.
I kotek nie mógł się nacieszyć. Ale radość trwała tylko jeden dzień. Drugiego dnia wiał straszny wicher. Jak dmuchnął, zwiał czarne sadze z kotka. Biały kotek nie był teraz ani czarny, ani biały, tylko brudny. Mył się pół dnia. A przez drugie pół martwił się na nowo.
– Źle mi radziła sowa, źle radziła wrona. Pójdę do żaby.
Ale żaba była zielona i znała się tylko na zielonym kolorze. Na ten kolor kotek nie miał ochoty.
– Zapytam srokę. Ona jest trochę czarna, trochę biała. Może dobrze poradzi.
Sroka kiwała głową, udawała bardzo mądrą. Wreszcie powiedziała:
– Musisz pić czarne mleko.
– Skąd ja wezmę czarne mleko? – pyta kotek.
– Od czarnej krowy. Od takiej, która nie ma ani jednej białej plamki.
Wziął kotek dzbanuszek i poszedł szukać czarnej krowy. Wcale to nie było łatwe. Każda miała jakąś białą plamkę. Nareszcie znalazł zupełnie czarną krowę. Stała w lesie, jadła czarne jagody i patrzyła wokoło czarnymi oczami.
– No, ta na pewno da mi czarnego mleka! – ucieszył się kotek i prosi:
– Czarna krowo, daj mi czarne mleko!
Krowa mruknęła coś pod czarnym nosem i dała kotkowi… białe mleko. Kotek o mało się nie rozpłakał.
„To pewnie dlatego, że jest dzień. W dzień nawet czarne mleko wydaje się białe” – pomyślał kotek. Przyszedł do krowy w nocy. Krowa chętnie dała kotkowi mleka. Wypił pół dzbanka. Rano przejrzał się w lusterku. Był biały. I reszta mleka w dzbanku też była biała. Wrócił biały kotek do swojego czarnego przyjaciela.
– Nie znalazłem czarnego mleka. Nie będę szukał więcej!
Został z czarnym kotkiem. I zaraz obaj wypili z dzbanka białe mleko.
Porozmawiajcie z dzieckiem na temat opowiadania:
– O czym marzył biały kotek?
– Co poradziła kotkowi sowa?
– Co poradziła wrona, a co – sroka?
– Jak skończyła się ta historia?
Ilustracje do opowiadania oraz inne ciekawostki na temat kotów znajdziecie tutaj:https://slideplayer.pl/slide/2288596/
Chętne dzieci mogą opowiedzieć swoimi słowami historię kotka i narysować kredkami własną ilustrację do opowiadania.
Zabawa ruchowa orientacyjno -porządkowa: ”Kot jest kota nie ma”.
Na zapowiedź: ”Kot jest ” , myszki przysiadają obejmując kolana, głowa nisko opuszczona; na hasło „ Kota nie ma” – myszki biegną swobodnie omijając się zręcznie .
Wiersz S. Kraszewskiego pt.„Na wiejskim podwórku”
Na podwórko dumne matki
prowadziły swoje dziatki:
Krowa – łaciate cielątko,
Koza – rogate koźlątko,
Owca – kudłate jagniątko,
Świnka – różowe prosiątko,
Kurka – pierzaste kurczątko,
Gąska – puchate gąsiątko,
Kaczka – płetwiaste kaczątko,
Każda prowadzi swoje dzieciątko!
Wtem ujrzały pieska Burka,
który urwał się ze sznurka.
Tak się bardzo przestraszyły,
że aż dzieci pogubiły.
Krowa – łaciate cielątko,
Koza – rogate koźlątko,
Owca – kudłate jagniątko,
Świnka – różowe prosiątko,
Kurka – pierzaste kurczątko,
Gąska – puchate gąsiątko,
Kaczka – płetwiaste kaczątko,
Każda zgubiła swoje dzieciątko!
Wtem gospodarz konną furką
wjechał prosto na podwórko.
Zszedł czym prędzej ze swej furki,
zamknął Burka do komórki.
Lamentują biedne mamy:
„Co my teraz robić mamy?”.
Wtem z kryjówek wyszły dziatki,
odnalazły swoje matki:
Krowę – łaciate cielątko,
Kozę – rogate koźlątko,
Owcę – kudłate jagniątko,
Świnkę – różowe prosiątko,
Kurkę – pierzaste kurczątko,
Gąskę – puchate gąsiątko,
Kaczkę – płetwiaste kaczątko,
Znalazło mamę każde dzieciątko.
Pytania do wiersza:
– Jakie zwierzęta występowały w wierszu?
– Co przytrafiło się zwierzętom na podwórku?
Zachęcamy, aby dzieci wykonały zadanie na karcie pracy( w załącznikach):Połącz młode zwierzęta z ich mamami. Pokoloruj obrazki.
Zagadki o zwierzętach :
Na śniadanie owies je, czasem rżeniem wita cię. (koń)
Ma ryjek różowy i małe kopytka.
Wszystko ładnie zjada ze swego korytka. (świnia)
Ptak domowy, jajka znosi i o ziarnka, gdacząc, prosi. (kura)
Je trawę na łące, czasem łaty ma.
A gdy rolnik ją wydoi, to mu mleko da. (krowa)
Kiedy idzie polną ścieżką, kwacze głośno: kwa, kwa, kwa. (kaczka )
Zabawa „Prawda czy fałsz?”
Drodzy Rodzice wytnijcie z białych kartek dwa kółeczka, na jednym narysujcie uśmiechniętą buzię, a na drugim smutną. Przeczytajcie dzieciom poniższe zdania. Jeżeli zdanie jest prawdziwe niech dziecko podniesie do góry uśmiechniętą buzię, jeżeli fałszywe to smutną buzię.
– Konik mieszka w stajni.
– Mama kaczątek to kwoka.
– W chlewiku mieszkają różowe świnki.
-W budzie mieszkają kury.
-Krowa daje nam mleko.
W tym tygodniu proponujemy zabawę matematyczną pt. „Zabawa z kolorowymi guzikami”. Na pewno każdy z Was ma w domu stare, niepotrzebne guziki, które świetnie sprawdzą się w zabawie. Wysypujemy guziki i układamy spodeczki (kolorowe kartoniki) następnie proponujemy dziecku, aby podzieliło guziki według kolorów i obok spodeczków. Następnie pytamy dziecko: -Czy te guziki są … (np. czerwone/zielone) . Możemy również zaproponować podział ze względu na liczbę dziurek w guzikach i wtedy rysujemy na spodeczkach kropki (tyle kropek ile jest dziurek w guzikach) :jeden dla guzików z „pętelką”, dwie dla dwóch dziurek, cztery dla czterech dziurek. Następnie dzielimy guziki i sygnalizujemy efekt manipulowania guzikami. Guziki może również podzielić ze względu na wielkość. Na trzech spodeczkach rysujemy kółka- od najmniejszego do największego i dokonujemy podziału ze względu na wielkość. W trakcie manipulowania guzikami może się okazać, że jest spora część guzików, której nie da się przyporządkować i wtedy takie guziki odkładamy na osobny spodek.
Zachęcamy również do nauki piosenki, którą poznaliśmy w zeszłym tygodniu pt. „Na podwórku”
Na podwórku na wsi
jest mieszkańców tyle,
że aż gospodyni trudno zliczyć ile.
Ref.: Kury, gęsi i perliczki, i indyki, i indyczki.
Jest tu kwoka z kurczętami,
mama kaczka z kaczętami.
Piękny kogut Kukuryk
i kot Mruczek, i pies Bryś.
Więc od rana słychać wszędzie:
kukuryku, kwa, kwa, gę, gę,
hau, hau, miau, miau, gul, gul, gul
– podwórkowy chór.
Koń kasztanek w stajni,
a w oborze krowa,
tam w zagrodzie owce i brodata koza.
Ref.: Kury, gęsi i perliczki…
A tu są króliki i duże, i małe,
łaciate i szare, i czarne i białe.
Ref.: Kury, gęsi i perliczki…
PRACA PLASTYCZNA: Lepienie z plasteliny na temat „Zwierzęta na wsi”
Drodzy Rodzice dziś chciałybyśmy zaproponować lepienie z plasteliny na temat „Zwierzęta na wsi”. W filmiku zawarty jest instruktaż jak ulepić świnkę, kurę, traktor i zagrodę. Jeśli dzieciom spodoba się zabawa, można ulepić całą zagrodę a jak nie wystarczy jedno zwierzątko;-)
Potrzebne nam będą:
- Plastelina
- Talerzyk papierowy
- Wykałaczka
Instrukcja wykonania:
Zachęcamy również dzieci, aby z pomocą Rodziców wykonały zadania na kartach pracy ( w załącznikach).Zadania te pomogą rozwijać sprawność manualną, spostrzegawczość wzrokową oraz koordynację wzrokowo- ruchową.
Życzymy miłej zabawy!
ANGIELSKI: